Znieczulenie, a strach przed dentystą

Dentofobia, czyli strach przed wizytą u dentysty, jest bardziej powszechny niż nam się to może wydawać. W dużej ilość przypadków jej przyczyn należy szukać w tym, że pacjenci mają już na swoim koncie nieprzyjemne doświadczenia związane z odczuwaniem podczas zabiegów bólu. Szacuje się, że chociaż niewielki lęk przed dentystą odczuwa przynajmniej 60 proc. osób. U około 5 proc. jest on bardzo silny i pacjenci na samą myśl o siedzeniu w fotelu dentystycznym odczuwają wielki strach i przez to zgłaszają się na wizytę dopiero jak zaczynają odczuwać, spowodowany bardzo już rozwiniętą chorobą próchnicową zęba, silny ból.

Żeby przełamać strach przed dentystą, niezbędne jest przede wszystkim znalezienie odpowiedniego lekarza, który będzie potrafił nas uspokoić poprzez tłumaczenie na bieżąco wszystkich wykonywanych czynności, ale także korzystanie podczas przeprowadzania bardziej skomplikowanych i powodujących odczuwanie bólu zabiegów ze znieczulenia. W naszym dzisiejszym wpisie na blogu napiszemy więcej na temat stosowanych w gabinetach stomatologicznych znieczuleń oraz wskażemy takie, które będą dla pacjenta wiązały się z najmniejszym stresem.

Jakie są metody podawania znieczulenia w stomatologii?

Ze względu na specyfikę wykonywanych w gabinetach stomatologicznych zabiegów, w zdecydowanej większości przypadków, przed rozpoczęciem mogących powodować odczuwanie bólu zabiegów podaje się pacjentowi znieczulenie miejscowe, które obejmują swoim działaniem jedynie część leczonej właśnie żuchwy lub szczęki. Problem ze znieczuleniem miejscowym jest taki, że w większości gabinetów, jest ono podawane iniekcyjnie, czyli poprzez wykonanie zastrzyku. Niestety są pacjenci, którzy najbardziej na świecie boją się właśnie wykonywanych wewnątrz jamy ustnej zastrzyków i często wolą odczuwać ból podczas leczenia, niż skorzystać ze znieczulenia iniekcyjnego. Jest to w ogóle jedna z częstszych przyczyn odczuwania strachu przed dentystą, brak możliwości skorzystania ze znieczulenia przed zabiegiem.

Inną metodą podawania znieczulenia miejscowego jest nacieranie dziąsła lub żuchwy specjalną maścią znieczulającą, żelem lub użycie substancji znieczulającej w spreju. Takie środki mają jednak ograniczone działanie, ponieważ działają głównie powierzchniowo.

Najnowocześniejszą metodą podawania znieczulenia w stomatologii jest znieczulenie komputerowe. Takie znieczulenie można bez przeszkód podać nawet osobom, które boją się iniekcji, a jednocześnie z powodu dużego poziomu skomplikowania zabiegu, np. podczas leczenia kanałowego, nie można u nich zastosować środków znieczulających w maści czy w żelu.

Dlaczego znieczulenie komputerowe jest tak korzystne dla pacjenta?

Dlatego, że jest to jedyna w pełni skuteczna i jednocześnie całkowicie bezbolesna metoda podania znieczulenia w stomatologii. Dzięki temu możliwe jest zapewnienie pacjentowi pełnego komfortu. Do podania znieczulenia wykorzystuje się specjalny aplikator, który wyglądem przypomina nieco długopis. Substancja znieczulająca podawana jest stopniowo, a nad całym procesem czuwa komputer. Dba on również o to, żeby preparat znieczulający był wprowadzany do organizmu pod odpowiednim ciśnieniem. Niewiele osób o tym wie, ale w znieczuleniu iniekcyjnym ból nie jest odczuwany z powodu wprowadzenia igły, ale jest spowodowany ciśnieniem, z jakim wprowadza się środek znieczulający. Wykonujący znieczulenie lekarz stomatolog nie jest po prostu w stanie bez pomocy czuwać nad tym, żeby wprowadzony środek był pod takim ciśnieniem, żeby nie powodował rozpierania tkanek w dziąśle. W znieczuleniu komputerowym wszystko jest już pod kontrolą i problem zostaje skutecznie zlikwidowany, a pacjent nie musi już więcej bać się wizyty w gabinecie, dzięki czemu będzie w stanie pełniej zadbać o zdrowie swoich zębów oraz o stan całej jamy ustnej.